Proste muffiny marchewkowe

Słuchajcie, kochani,
chyba jesteśmy uratowani!
Bo tej jesieni
weganie nie muszą jeść kamieni 😂
Zamiast nich mogą zrobić muffiny,
a dzięki nim wesołe mieć miny.
Wyszły puszyste i całkiem zdrowe,
cynamonowo-marchewkowe 🥕
Robi się je naprawdę szybciutko,
a składników potrzeba malutko.
Co lepsze - można dodać wszystko na oko,
a i tak na pewno wyjdzie spoko.
Mam nadzieję, że spróbujecie
i obiecuję, że nie pożałujecie!

Skladniki (na 9-10 muffinek)

• 1 szklanka mąki pszennej
• 1 szklanka mąki orkiszowej
• 5 małych marchewek
• 1 szklanka mleka roślinnego 
• 1/2 szklanki oleju o neutralnym smaku 
• 3/4 szklanki słodzidła (ja użyłam cukru trzcinowego)  
• 1/3 szklanki orzechów włoskich 
• 1/2 łyżeczki cynamonu 
• 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika 
• Płaska łyżeczka proszku do pieczenia 

Wykonanie:

Marchewki myjemy, obieramy i scieramy na tarce. W jednej misce łączymy suche składniki, w drugiej mokre, a później mieszamy wszystko razem. Ciasto przekładamy do foremek (najlepiej sprawdzą się silikonowe) i pieczemy w 180 stopniach, około 25 minut.
Kiedy wystygną, można polać je lukrem albo polewą czekoladową - ja po prostu roztopiłam w mikrofalówce pół tabliczki gorzkiej czekolady, a później ozdobilam nią babeczki ❤️