Naan to małe, okrągłe, drożdżowe chlebki pochodzące z Indii. Charakterystyczne są przede wszystkim dla kuchni kaszmirskiej, a w Polsce znamy je też pod nazwą nanica. Oryginalnie do ich przygotowania używa się mąki pszennej, jogurtu i mleka - u mnie w zweganizowanej wersji jeszcze zdrowsze i smaczniejsze! Łatwe i szybkie do przygotowania, smakują wspaniale z dobrze przyprawionym hummusem, pikantną pastą paprykową, oliwkami, albo na przykład jako dodatek do warzywnego curry z ciecierzycą, na które przepis znajdziecie tutaj.
SKŁADNIKI:
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 0,5 szklanki mąki pszennej
- 1/4 kostki świeżych drożdży (albo niecała łyżeczka suchych)
- 0,5 szklanki mleka roślinnego o neutralnym smaku (ja użyłam sojowego)
- 100g gęstego jogurtu sojowego
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
WYKONANIE:
Do ciepłego (nie gorącego!) mleka dodajemy drożdże i łyżeczkę cukru, mieszamy i odstawiamy na kilka-kilkanaście minut. Następnie w dużej misce łączymy mąkę, sól, jogurt, oliwę i mleko z drożdżami. Wyrabiamy przez kolejnych kilka minut, aż do uzyskania sprężystej kulki, przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu, żeby ciasto wyrosło.
Z ciasta formujemy małe kulki, które następnie rozwałkowujemy na podsypanej mąką stolnicy na grubość ok. 0,5 centymetra.
Pieczemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia przez ok. 6-7 minut (aż napuchną i zarumienią się).
Najlepiej smakują gorące, od razu po upieczeniu.
Kurczę, ale kuszą te chlebki. Muszę je zrobić 😊😊
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto! Są pyszne :D
UsuńMuszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuń